Epidemia koronawirusa spowodowała przedwczesne zakończenie sezonu skoków narciarskich i przerwanie cyklu Raw Air po 9 seriach konkursowych. Zwycięzcą, po raz drugi w karierze, został Kamil Stoch.
Koronawirus paraliżuje zawody sportowe w całej Europie, nie inaczej jest ze skokami narciarskimi. Niestety, dziś zapadła decyzja o zakończeniu sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Kryształową kulę zdobył Stefan Kraft, który i tak miał sporą przewagę nad resztą stawki i w każdym z najbliższych konkursów mógł sobie zapewnić wygraną w końcowej klasyfikacji. Dawid Kubacki walczył dzielnie o trzecie miejsce z Ryoyu Kobayashim, ostatecznie przegrał o 9 pkt. Najbardziej na tej decyzji skorzystał Kamil Stoch, który we wczorajszych kwalifikacjach w Trondheim obronił pozycję lidera Raw Air i jak się okazało wygrał cały cykl.
Polscy skoczkowie wygrali zatem dwa najważniejsze turnieje sezonu: TCS i Raw Air. W klasyfikacji generalnej zajęli miejsca w czołówce, a w Pucharze Narodów miejsce czwarte. Pierwszy sezon pod wodzą Michala Dolezala należy więc uznać za udany. Choć można też wskazać na pewne mankamenty, z powodzeniem startowało jedynie trzech skoczków, drużyna nie miała przez cały sezon czwartego skoczka na dobrym poziomie, do uzupełnienia składu. Żaden z młodych skoczków nie poczynił dużych postępów, ani Jakub Wolny, ani Aleksander Zniszczoł, ani Klemens Murańka. Nie pojawił się też żaden nowy talent, który byłby w stanie nawiązać walkę w Pucharze Świata. Przed nowym sezonem jest więc sporo pracy, przede wszystkim nad młodzieżą.
- 1. Stefan Kraft – 1659 pkt
- 2. Karl Geiger – 1519
- 3. Ryoyu Kobayashi – 1178
- 4. Dawid Kubacki – 1169
- 5. Kamil Stoch – 1031
- 6. Stephan Leyhe – 917
- 11. Piotr Żyła – 617
- 38. Jakub Wolny – 58
- 42. Maciej Kot – 40
- 46. Stefan Hula – 31
- 51. Aleksander Zniszczoł – 18
- 61. Klemens Murańka – 8