Kolejne zaskakujące powołania Adama Nawałki

Adam Nawałka powołał piłkarzy na styczniowe zgrupowanie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (Abu Zabi), które potrwa od 14 do 22 stycznia 2014 roku. Polacy zagrają tam dwa mecze kontrolne, z Norwegią i Mołdawią, przeciwnicy wystąpią również w krajowych składach.

Oto pełna lista piłkarzy:

Bramkarze:

  • Michał Miśkiewicz (Wisła Kraków)
  • Rafał Leszczyński (Dolcan Ząbki)
  • Dariusz Trela (Piast Gliwice)

Obrońcy:

  • Paweł Olkowski (Górnik Zabrze)
  • Bartosz Bereszyński (Legia Warszawa)
  • Jakub Rzeźniczak (Legia Warszawa)
  • Wojciech Golla (Pogoń Szczecin)
  • Adam Kokoszka (Śląsk Wrocław)
  • Maciej Wilusz (GKS Bełchatów)
  • Adam Marciniak (Cracovia)
  • Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa)

Pomocnicy:

  • Michał Kucharczyk (Legia Warszawa)
  • Szymon Pawłowski (Lech Poznań)
  • Karol Linetty (Lech Poznań)
  • Tomasz Brzyski (Legia Warszawa)
  • Dawid Plizga (Jagiellonia Białystok)
  • Łukasz Madej (Górnik Zabrze)
  • Krzysztof Mączyński (Górnik Zabrze)
  • Dominik Furman (Legia Warszawa)
  • Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa)
  • Michał Pazdan (Jagiellonia Białystok)
  • Filip Starzyński (Ruch Chorzów)
  • Michał Masłowski (Zawisza Bydgoszcz)

Napastnicy:

  • Mateusz Zachara (Górnik Zabrze)
  • Łukasz Teodorczyk (Lech Poznań)
  • Paweł Brożek (Wisła Kraków)

Niewątpliwie w powołaniach jest kilka niespodzianek, ale są to w większości nazwiska wyróżniających się zawodników z Ekstraklasy. Brakuje kilku młodych, zdolnych piłkarzy, jak choćby Burligi, Dziwniela czy Chrapka, nie ma też Łukasza Garguły, który świetnie rozumie się z powołanym Pawłem Brożkiem. Widać, że po meczach ze Słowacją i Irlandią nie ma już miejsca w kadrze dla Rafała Kosznika, a selekcjoner powraca do Jakuba Wawrzyniaka (o zgrozo) na lewej stronie obrony. O ile brak Kosznika można jakoś wytłumaczyć (słabymi występami), to braku Marcina Kamińskiego już nie. Pomimo, że obrońca Lecha nie zachwycił, to jednak jest jeszcze dość młodym zawodnikiem i kolejne zgrupowanie kadry mogłoby mu się przydać. Nie wiem czym ujął trenera Michał Pazdan, może brutalna i bezmyślna gra została odebrana jako dowód zaangażowania? Paweł Brożek pokazał, że jest najlepszym napastnikiem (a może nawet zawodnikiem) polskiej ligi i tu nie ma żadnych wątpliwości, szkoda, że tylko on i Miśkiewicz reprezentują Wisłę, która zasługuje chyba na większą uwagę selekcjonera.

Tak jak zapowiedział Nawałka, będzie to ostatni etap selekcji dla piłkarzy ligowych, na wiosnę, na mecz z Rosją będzie już grał właściwy skład, który zostanie najwyżej uzupełniony, co jakiś czas, wyróżniającym się zawodnikiem. Spodziewam się więc walki o miejsce w składzie i udanych sparingów z Norwegią i Mołdawią.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *